wtorek, 25 maja 2010

Powrót z Paryża



Wróciłem z Paryża, nogi bolą ale to co chciałem , zobaczyłem.Jeszcze raz wielkie dzięki dla Kasi za zaproszenie i towarzystwo. Kopce w Paryżu to jest to.
Teraz na szybko dwa z nocnej eskapady po Paryżu, wkrótce aktualizacja, z poszczególnych dni.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz