niedziela, 12 grudnia 2010

Martynka

Efekt wizyty zagranicznej u bardzo fotogenicznej modelki, następnym razem mam nadzieję na większą współpracę modelki ;-).
















Pozdrowienia dla rodziców

4 komentarze:

  1. słitaśna jest, muszę jej też porobić foty jak tylko uda nam się za granicę wybrać ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki za odwiedziny, ano słitaśna.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale miny to ma ewidentnie po tatuśku :)

    OdpowiedzUsuń
  4. heheh, dokładnie, na szczęście bardziej do mamy podobna ;-)

    OdpowiedzUsuń